LKS ŻYGLIN - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Kalendarium

28

03-2024

czwartek

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

Czarni Pyskowice - LKS ŻYGLIN 13:00

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

Menu główne

Statystyki drużyny

Najnowsza galeria

Sokół Zbrosławice - LKS ŻYGLIN
Ładowanie...

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 207, wczoraj: 220
ogółem: 2 843 761

statystyki szczegółowe

Aktualności

LKS ŻYGLIN - Przyszłość Nowe Chechło

  • autor: marek_1971, 2016-04-21 22:22

  Rozgrywki nabierają tempa, a żeby nam się "nie nudziło" to po liderze, wiceliderze do Żyglina zawitała kolejna drużyna z czołówki czyli Przyszłość Nowe Chechło. Jak wspomniałem w przed meczowej zapowiedzi  drużyna, która wzmocniła się paroma zawodnikami przed obecną rundą i było pewne, że nie "sprzeda" łatwo skóry. Więc tym bardziej ucieszyła nas 10 minuta, gdy to po asyście.... Sebastiana Migusa - Przemek otwiera wynik spotkania !!! Po tym wydarzeniu nie osiadamy na laurach i w dalszym ciągu szukamy drugiej bramki, która powinna dać nam nieco spokoju, tak więc: pięć minut po bramce szansę na debiutancką bramkę w naszych barwach ma Michał Kocek, ale przegrywa pojedynek z bramkarzem, potem swoją nie wykorzystaną sytuację ma Adrian, po kolejnych paru minutach 100 procentową sytuację ma kapitan Dawid Jakubowski, aż wreszcie przychodzi 37 minuta i po asyście Artura Miozgi który precyzyjnie zagrywa do "misia" - ten drugi ogrywa bramkarza w sytuacji sam na sam podwyższając wynik na 2:0 dla LKS'u ! Mało tego w samej końcówce ten sam zawodnik przegrywa pojedynek z bramkarzem, który uniemożliwia podwyższenie wyniku meczu. Na drugą połowę wychodzimy z dwoma zamianami, które mają jeszcze bardziej "nakręcić" akcje ofensywne Żyglina i po dwudziestu minutach powinno być 3:0 po bramce Adriana, której sędzia nie uznaje po rzekomym spalonym - którego nie było na pewno!! zresztą nie tylko w tej sytuacji sędzia asystent moim zdaniem zbyt "asekuracyjnie" pokazywał spalone, których nie było nie potrzebnie wprowadzając nerwową atmosferę. Po tym wydarzeniu "na chwilę" incjatywę przejmuje" Chechło, jednak po kolejnych 10 minutach ponownie inicjatywę przejmujemy my, czego efektem są dobre sytuacje: Przemka, "Misia", "Mroza", że nie wspomnę sytuacji Piotrka Bryły. Aż wreszcie przychodzi 80 minuta, gdy po akcji Przemka - drugą bramkę w tym spotkaniu zdobywa Dawid Miszok ustalając wynik meczu. Tak więc tym meczem kończymy "mini serial" spotkań z drużynami z ścisłej czołówki, które myślę zakończyliśmy z sukcesem. Wygraliśmy dwa z trzech i zrobiliśmy duży krok w kierunku wymarzonego celu. Miło było oglądać nasz zespół, który naprawdę pokazał kawał dobrej piłki, jednakże z drugiej strony nie ma co wpadać w hurra optymizm bo każdy następny mecz jak pokazały dzisiejsze wyniki konkurencji będą meczami o "wszystko" i nikogo nie można lekceważyć!!  Należy podkreślić, że wielkim "wzmocnieniem" w tych meczach byli nasi sympatycy, którzy swoim dopingiem baaaaaaaaaaaardzo nas wspomogli - DZIĘKUJEMY WAM !!


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [610]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Zegar

Reklama

Najbliższe spotkanie

Czarni Pyskowice   LKS ŻYGLIN
2024-03-30, 13:00:00


Statystyki przedmeczowe »

Ostatnie spotkanie

LKS ŻYGLIN 3:0 Start Sierakowice
2024-03-23, 15:30:00
    relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 18
LKS ŻYGLIN 3:0 Start Sierakowice
ŁTS Łabędy 10:2 Czarni Pyskowice
Olimpia Boruszowice 6:1 Orzeł Nakło Śl.
Tempo Paniówki 2:1 Ruch Kozłów
Concordia Knurów 4:1 Czarni Sucha G.
Burza Borowa W. 2:1 Sparta Zabrze
Odra Miasteczko Śl. 3:0 Sośnica Gliwice
Silesia Miechowice 2:1 Jedność Przyszowice

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 19
Czarni Sucha G. - Silesia Miechowice
Sparta Zabrze - Concordia Knurów
Sośnica Gliwice - Burza Borowa W.
Odra Miasteczko Śl. - Start Sierakowice
Czarni Pyskowice - LKS ŻYGLIN
Orzeł Nakło Śl. - ŁTS Łabędy
Ruch Kozłów - Olimpia Boruszowice
Jedność Przyszowice - Tempo Paniówki