|
dzisiaj: 207, wczoraj: 220
ogółem: 2 843 761
statystyki szczegółowe
Rozgrywki nabierają tempa, a żeby nam się "nie nudziło" to po liderze, wiceliderze do Żyglina zawitała kolejna drużyna z czołówki czyli Przyszłość Nowe Chechło. Jak wspomniałem w przed meczowej zapowiedzi drużyna, która wzmocniła się paroma zawodnikami przed obecną rundą i było pewne, że nie "sprzeda" łatwo skóry. Więc tym bardziej ucieszyła nas 10 minuta, gdy to po asyście.... Sebastiana Migusa - Przemek otwiera wynik spotkania !!! Po tym wydarzeniu nie osiadamy na laurach i w dalszym ciągu szukamy drugiej bramki, która powinna dać nam nieco spokoju, tak więc: pięć minut po bramce szansę na debiutancką bramkę w naszych barwach ma Michał Kocek, ale przegrywa pojedynek z bramkarzem, potem swoją nie wykorzystaną sytuację ma Adrian, po kolejnych paru minutach 100 procentową sytuację ma kapitan Dawid Jakubowski, aż wreszcie przychodzi 37 minuta i po asyście Artura Miozgi który precyzyjnie zagrywa do "misia" - ten drugi ogrywa bramkarza w sytuacji sam na sam podwyższając wynik na 2:0 dla LKS'u ! Mało tego w samej końcówce ten sam zawodnik przegrywa pojedynek z bramkarzem, który uniemożliwia podwyższenie wyniku meczu. Na drugą połowę wychodzimy z dwoma zamianami, które mają jeszcze bardziej "nakręcić" akcje ofensywne Żyglina i po dwudziestu minutach powinno być 3:0 po bramce Adriana, której sędzia nie uznaje po rzekomym spalonym - którego nie było na pewno!! zresztą nie tylko w tej sytuacji sędzia asystent moim zdaniem zbyt "asekuracyjnie" pokazywał spalone, których nie było nie potrzebnie wprowadzając nerwową atmosferę. Po tym wydarzeniu "na chwilę" incjatywę przejmuje" Chechło, jednak po kolejnych 10 minutach ponownie inicjatywę przejmujemy my, czego efektem są dobre sytuacje: Przemka, "Misia", "Mroza", że nie wspomnę sytuacji Piotrka Bryły. Aż wreszcie przychodzi 80 minuta, gdy po akcji Przemka - drugą bramkę w tym spotkaniu zdobywa Dawid Miszok ustalając wynik meczu. Tak więc tym meczem kończymy "mini serial" spotkań z drużynami z ścisłej czołówki, które myślę zakończyliśmy z sukcesem. Wygraliśmy dwa z trzech i zrobiliśmy duży krok w kierunku wymarzonego celu. Miło było oglądać nasz zespół, który naprawdę pokazał kawał dobrej piłki, jednakże z drugiej strony nie ma co wpadać w hurra optymizm bo każdy następny mecz jak pokazały dzisiejsze wyniki konkurencji będą meczami o "wszystko" i nikogo nie można lekceważyć!! Należy podkreślić, że wielkim "wzmocnieniem" w tych meczach byli nasi sympatycy, którzy swoim dopingiem baaaaaaaaaaaardzo nas wspomogli - DZIĘKUJEMY WAM !!
LKS ŻYGLIN | 3:0 | Start Sierakowice |
2024-03-23, 15:30:00 |
||
relacja » |
Liga Okręgowa » Katowice I | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 18 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 19 | ||||||||||||||||||||||||
|